Archiwum październik 2002, strona 2


paź 17 2002 Moje myśli - Sebastian
Komentarze: 1

Siedzę i patrzę, jak szybko mijają chwile...
Jak szybko mija szczęśćie...
Jak ulotna jest moja radość...
Ale moja miłość jest jak skała...
Nic jej nie naruszy...
Mimo że serce wie, że nie ma u Ciebie szans...
Nie potrafi o Tobie zapomnieć...
NIe wiem, czy mam słuchac serca, czy rozumu...
Ty i tak nigdy nie zrozumiesz, co czuję...
Niepojęte jest to, żeby tak Cie pokochać...
Żebyś był ważniejszy od życia.
Zmieniłam teraz zdanie...
Życie nie jest wcale beznadziejne...
Życie jest piękne...
Tylko zależy od tego, jak je sobie ułożymy...

 

p.s. prosze nie rozsylać!!!!!!!!!!!!!!!

chmureczka : :
paź 17 2002 Moje uczucia... - Sebastian
Komentarze: 1

Ide przez ulicę...
Nie widzę ludzi, nie widzę słońca...
Nie wiem, czy pada, nie wiem, czy jest noc czy dzień...
Nie obchodzi mnie to ani trochę...
Jedyne co zauważam, to ty...
Zauważam Ciebie...
Ciebie jedynego...
A moje łzy, są deszczem...
Są płaczącym nad moją miłością niebem....
Płacze, bo wie, że nigdy nie pokochasz kogoś takiego, jak ja...
Nigdy...
To nierealne...
Niespełnione...
Chyba wiecznie przypisane mi jest cierpieć...
Ale dla Ciebie jestem do tego zdolna...

chmureczka : :
paź 09 2002 Dla mojego kolegi...
Komentarze: 3

Ileż to smutków, ile radości.
Ilez cierpienia, ile miłości.
Ileż tragedii, ile zwątpienia,
A świat ciągle, i ciągle sie zmienia.
A ten cas mija i mija... I toczy się dalej.
Tak, abyśnie mógł go cofnąć już wcale.
Już nie przywrócisz smutków i żali,
I nie odwołasz ich przed śmierci oczami.
I my czasmi myślimy sobie: "Czy warto jest myśleć juz tylko o sobie?"
Bo kogos bliskiego brakuje nam stale...
I nie przywrócą go kondolencje i żale.
(Ku pamięci mojego kolegi... Niech spoczywa w pokoju...Panie, świeć nad jego duszą...)

chmureczka : :
paź 09 2002 Niewidzialny ból...
Komentarze: 1

Niewidzialny mój ból, niewidzialne cierpienie,
Mój smutek, moja dusze i moje pragnienie.
Niedosłyszalne ciche myśli w głowie,
Myśli, udające sie tylko ku Tobie...
Niewidzialne łzy na policzku w nocy,
I niewidzialne spojrzenia w twe oczy...
Niedosłyszalne krzyki, błagania...
Niedosłyszalne serca ubolewania...

chmureczka : :
paź 09 2002 Po co żyć...?
Komentarze: 1

Po Co Żyć, Skoro I Tak Zaraz Umrzemy?
Po Co Płakać, Skoro Zaraz I Tak Się Uśmiechniemy?
Po Co Pamiętać, Skoro I Tak Zapomnimy?
Po Co Się Kłócić, Skoro I Tak Się Pogodzimy?
Po Co Się Zakochiwać, Skoro I Tak Się Odkochamy?
Po Co Się Obrażać, Skoro I Tak Rozmawiamy?
Po Co Są Smutki I Po Co Radości?
Po Co Cierpienia I Po Co Miłości?

chmureczka : :