Komentarze: 0
Gwiazd pełno na niebie, lecz jedna najjaśniejsza.
Patrzę na nią - ona wiele mi mówi, wiele przypomina.
Siedzieliśmy tutaj, na tej ławce...
Śmialiśmy się razem.
Tak wiele rozmawialiśmy, tak wiele planowaliśmy.
Nie mieliśmy pojęcia, co szykuje nam życie.
Byliśmy szczęśliwi, najszczęśliwsi na świecie.
Ale zapomnielismy o tym, że szczęście jest ulotne.
Zapomnieliśmy o świecie, o problemach, o ludziach.
Zapomnieliśmy, ale o wiele za mocno nam o tym przypomniano.
Dlaczego nas rozdzielono...?
Dlaczego oddzielono od siebie dwa złączone miłością serca...?
Dlaczego zabrano nam radość i sens życia...?